Koczek na krótkich włosach

Dłuży nam się chorowanie – na szczęście najgorsze już jest za nami i z czystym sumieniem możemy się z Emmą bawić w fryzjera 😉 Dzisiejsza propozycja skierowana jest do krótkowłosych księżniczek, którym nadal trudno jest związać wszystkie włosy w porządną kitkę. I do ich Mam, które niechętnie ćwiczą swoje warkoczowe umiejętności na uciekających kosmykach 😉

KOCZEK NA KRÓTKICH WŁOSACH

Potrzebujemy:

Na początek wydzielamy trójkąt włosów znad czoła – to ta część kosmyków najczęściej ucieka z kucyka i wpada dzieciom w oczy. Wydzieloną część wiążemy mini gumką i dla pewności, aby przykrótkie włoski nie sterczały, nakładamy w równej odległości kolejne gumeczki.

Mniej więcej na linii ucha prowadzimy poprzeczny przedziałek. Włosy ponad nim wiążemy w mocną kitkę w miejscu przyszłego koczka. Włosy poniżej dzielimy na dwie równe części. Każdą z nich wiążemy w mini kiteczki – włosy znad karku również lubią uciekać z wszelkich wiązań. Dla pewności, w równych odległościach, nakładamy kolejne gumeczki. Powinniśmy uzyskać jedną dużą kitę oraz trzy mniejsze, gumeczkowe.

Łączymy wszystko w całość. Nakładamy mały wypełniacz w kolorze włosów i za pomocą kolejnej gumki i wsuwek tworzymy małego koczka.

Przy tak krótkich włosach jest duża szansa, niestety, że włoski wokół koka (te przypięte wsuwkami) będą nieelegancko odstawały. Aby to ukryć możemy nałożyć na koczek, na przykład, ozdobną gumkę. Jeszce tylko kokardeczka i ta dam – nic, tylko iść na zajęcia z baletu 😉

Facebooktwitterredditpinterestlinkedinmail

Dodaj komentarz

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.