Jak Wasz ostatni dzień sierpnia? U nas był bardzo upalny! Właśnie na taką pogodę świetnie nadają się wszelkie koki i upięcia odsłaniające kark. Dzisiejsza propozycja to kolejne połączenie warkocza i koka, która – moim skromnym zdaniem – wygląda bardzo sympatycznie 🙂
KOK NA ASYMETRYCZNYCH WARKOCZACH
Potrzebujemy:
- szczotkę/grzebień
- 2 mini gumki do włosów
- 3 gumki do włosów
- 3-5 wsuwek do włosów
- 1 wypełniacz – gumkę do koka
- element ozdobny
Na początek dzielimy włosy na cztery równe części, prowadząc dwa przedziałki w kształcie krzyża. Trzy części wiążemy gumkami do włosów.
Z rozpuszczonej części włosów – w tym przypadku górnej prawej – począwszy od strony czoła zaplatamy warkocz holenderski. Dobieramy go tylko z jednej strony, od ucha, aby warkocz leżał jak najbliżej pionowego przedziałka. Przedłużamy go odrobinę warkoczem na 3 i wiążemy mini gumką.
Rozpuszczamy włosy z części leżącej po przekątnej do warkocza – w tym przypadku dolnej lewej. I, zaczynają od dołu, również zaplatamy warkocz holenderski dobieranej tylko z jednej strony, zewnętrznej.
Rozpuszczamy pozostałe dwie części. Warkocze chwilowo odsuwamy na bok, a rozpuszczone włosy ostrożnie zaczesujemy i wiążemy razem po środku głowy w kitkę.
Następnie dodajemy oba warkocze i całość wiążemy gumką. Nakładamy wypełniacz do koka i, za pomocą kolejnej gumki i kilku wsuwek, tworzymy kok na gumce.
Ostatni etap czesania to wybranie ozdoby do koka 🙂 Tym razem Laura ma na swojej główce gumkę z kokardą od I Love Diy Studio, która ślicznie podkreśla asymetryczną strukturę fryzury i po prostu dodaje jej uroku 🙂
W tej fryzurze Laura spędziła pół dnia w przedszkolu oraz popołudniowe wesołe harce w wodzie u dziadka w ogrodzie. Nie wymknął się ani jeden kosmyk włosów, a i sama przyznała, że taka fryzura jest dla niej bardzo wygodna. Na pewno ją jeszcze powtórzymy 😀
Dzieło sztuki! Dla mnie bomba 🙂
😀 Dziękuję 🙂 Dla Mamuś też się nada 😉 😀