W zeszły weekend mieliśmy u Laury w przedszkolu bal karnawałowy. Uwielbiamy się rodzinnie przebierać, a w tym roku stroje mieliśmy szczególne, bo przywiezione prosto z Pekinu (niedługo minie rok od tej niesamowitej podróży – ciekawych zapraszam o tu: KLIK 😉 ). Ciężko się jednak przebrać za Chinkę, gdy jest się rasową blondynką – a Laura ma włosy złote jak słońce odbite w łanach pszenicy. Postawiłyśmy więc na chiński przepych w dekorowaniu głowy, kolor oraz funkcjonalność: fryzura musiała mocno się trzymać podczas skocznych wygibasów na parkiecie jak i mieścić się pod chińską koroną.
Całość rozpoczęłyśmy od szybkiego stworzenia dwóch kitek na mini warkoczach dobieranych (fotoinstrukcja tu KLIK). Następnie zgięłam kitki w pół i związałam dodatkową gumką, osiągając pseudo koczki – Laura ma raczej cienkie i delikatne włosy, a Chinki noszą bujne, puszyste koki. Nadmiar włosów (końcówki) schowałam sprytnie pod gumką. Dodałam kilka kolorowych kokardek i ta dam – chińskie dziecię jak marzenie! 😀
Teraz wystarczyło tylko wbić się w tradycyjne chińskie wdzianko, ponieść wodze fantazji w makijażu, przywdziać koronę i proszę bardzo – przed Państwem prawdziwa mała cesarzowa 🙂
Laura była w grupie dzieci nagrodzonych za strój/przebranie. Jak myślicie? Zasłużenie? 😉
Oż ty w dzwonek jak cudnie!!!!!! Mnie te warkoczyki strasznie luźne wychodzą jak robię z nich kitki 🙁 Twoje tak fajnie ściągnięte, i równiutkie……
Córcia wygląda bajecznie!!!!
Dziękuję 🙂 Musisz mocno je ściskać gdy dobierasz włosy i zanim zrobisz kitkę związać je jakąś mini gumką. Bo inaczej się rozwalą przy łączeniu z resztą. Potem, jeśli Ci ta mini gumka przeszkadza wizualnie możesz ją zdjąć 🙂
Kiedyś już Ci pisałam, że zazdroszczę tej precyzji i zwinności rąk 😀 Zmysł do fryzur genialny :)))
Ech, po coś grałam tyle lat na pianinie 😉 😀
Pięknie. I fryzura… mistrzostwo 🙂
Dziękuję 🙂
Piękne te plecenia . Córeczka wygląda cudownie ❤️.
Dziękuję 🙂
O kurcze! le Wam to wyszło! Mała chyba super zadowolona, a na balu zrobiła furorę? 🙂 wygląda pięknie!
Dziękuję 🙂 No była bardzo zadowolona – i jedyna taka 😀