Warsztaty indywidualne – warkocze syntetyczne + kita, 07.09.2020

Nie raz, i nawet nie dziesięć razy wspominałam o zmorze, jaką jest nieumiejętne zaplatanie warkoczyków “nad morzem”. Wiem wiem – nie zawsze, i nie wszędzie! Ale (i to takie mocne ALE) tyle już dzieci do mnie przyszło z łysym plackiem na głowie po źle zaplecionym wakacyjnym warkoczyku, że będę trąbiła o tym wszem i wobec… Są jednak takie osoby jak Klaudia, które do sprawy nadmorskich warkoczyków podchodzą wręcz profesjonalnie. I tu, moi mili, wielkie słowa uznania!!

Klaudia przyjechała do mnie z Darłowa, gdzie sezonowo czesze na tak zwanym “deptaku”. Jak sama stwierdziła, w pewnej chwili poczuła, że niby umie, ale jednak coś robi nie tak – albo inaczej: coś może zrobić lepiej! I choć podstawy miała naprawdę solidne, faktycznie znalazłyśmy kilka błędów przy zaplataniu, które stopniowo wypleniłyśmy. Dodatkowo przećwiczyłyśmy kilka technik zaplatania dwóch warkoczy holenderskich z syntetykiem, a nawet pokusiłyśmy się na kitę!! Efekty jej pracy znajdziecie poniżej – ja Wam jednak w zaufaniu powiem, że jeśli kiedyś natkniecie się na Klaudię na darłowskim deptaku, to śmiało możecie ustawić się w kolejce. Ona już wie jak czesać i ładnie, i zdrowo! 😀 😀 Zajęcia na 5+ !!!

Ps. A gratisowo zerknijcie na nasze szkoleniowe kapcioszki. Ale się dopasowałyśmy, co nie? 😉 😀 😀

Facebooktwitterredditpinterestlinkedinmail

Dodaj komentarz

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.