Kolejna propozycja uczesania koka – tym razem odrobinę bardziej skomplikowanego. Najlepiej sprawdzi się na dłuższych, gęstych włosach dlatego też z wielką przyjemnością foto-instrukcję mogłam przygotować czesząc burzę włosów Martynki 😉 Przedstawiamy Wam zatem kok idealny na specjalne okazje, czyli
KOK NA WARKOCZU DOBIERANYM
Potrzebujemy:
- szczotkę/grzebień
- dwie gumki do włosów
- kilka wsuwek
- element dekoracyjny
Zaczynamy od podziały włosów na dwie części. Pierwsza obejmuje włosy z nad czoła, z jednego (u mnie lewego) boku i połowę włosów z tyłu (wszędzie mniej więcej takiej samej szerokości), druga resztę włosów. Włosy z przodu/tyłu/po lewej stronie głowy zostają rozpuszczone. Resztę włosów zbieramy w kitkę i wiążemy gumką na środku głowy.
Stojąc bokiem do dziecka z rozpuszczonych włosów zaczynamy pleść warkocz dobierany, rozpoczynając nad czołem. Kierujemy się w stronę lewą, a dobieramy w następujący sposób:
- z lewej strony dobieramy pasmo z włosów rozpuszczonych
- z prawej strony dobieramy pasmo z uczesanej na początku kitki
Warkocz prowadzimy wokół głowy, aż skończą nam się włosy do dobierania (i te rozpuszczone, i te w kitce). Pleciemy do końca zwykły warkocz na trzy. Zakładamy gumkę do włosów. Teraz zakręcamy powstały warkocz wokół kitki, sprytnie chowając gumkę do środka – tak, aby nie było jej widać 🙂
Aby powstały kok się nie rozpadł, przypinamy go wsuwkami. I… już! Mamy bardzo efektowny kok kończący warkocz dobierany. Teraz wystarczy dodać kilka ozdobnych elementów (błyskotek, kwiatuszków itp.) i z uśmiechem na twarzy można iść zachwycać… no… wszystkich 😉 😀
Rewelacyjnie to wygląda 🙂 Uwielbiam Twój poradnik 🙂
Bardzo mi miło 😀 😀 😀
Jestem absolutnie pod wrażeniem!
Dziękuję 😀
Idealna fryzurka dla mojej córci! Jak tylko wróci z ferii będę testować 😉
Super 😀 Z miła chęcią zobaczę efekt Waszej pracy! 😀
WOW! Przepiękne robisz warkoczyki. Sama uwielbiałam, gdy robiła mi je babcia. Zresztą teraz gdy tylko ją odwiedzam, pierwsze co proszę o zrobienie kłosa 🙂
Dziękuję 🙂 O, świetny pomysł – muszę zrobić foto-instrukcję do kłosa 😀
Pięknie to wygląda
Dziękuję 🙂
Żałuję, że nie mam dłuższych włosów
Nic, tylko zapuszczać 😉