Halloween to świetna okazja do przetestowania tematycznych inspiracji. Niektórym wystarczy nałożenie maski i kapelusza – my poszłyśmy na coś i, rzecz jasna, skupiłyśmy się na włosach 😉 Dzisiejsza propozycja często pojawia się w świecie “internetu” i mimo swojej czasochłonności naprawdę nie należy do najtrudniejszych. Wystarczy odrobina cierpliwości, dokładny podział włosów i już przed nami stoi
CZAROWNICA
Potrzebujemy:
- szczotkę/grzebień
- 8-9 gumek do włosów
- 12 mini gumek do włosów
- 1-3 wsuwki do włosów
Wyodrębniamy dużą część włosów w kształcie koła. Obwód prowadzimy od linii czoła przez całą górę głowy. Włosy wiążemy gumką – rozpuszczone powinny zostać włosy za uszami i nad karkiem. Je też wiążemy gumką, a najlepiej dwiema, żeby nie przeszkadzały w dalszym czesaniu.
Część w kształcie koła rozpuszczamy, dzielimy prostym przedziałkiem na pół, wyznaczamy środek i po kolei wyodrębniamy 6 części (jak w pizzy/torcie). Każdy trójkąt wiążemy gumką.
Na każdym trójkącie zaczynając od środka, zaplatamy warkocz holenderski. Warkocze kończymy odrobinę przedłużając je warkoczem na 3 i wiążąc mini gumką.
Bierzemy jedną z tylich kiteczek i bokiem dokładamy ją do jednej z bocznych. Obie wiążemy razem, najlepiej czarną mini gumką, na wysokości końca sąsiedniego warkoczyka.
W ten sposób wiążemy jakby smoka dookoła głowy, za każdym razem dodając jedną kiteczkę. Aż pozostanie nam tylko jedna.
Ostatnią kiteczkę nakładamy na początek pierwszej i na tej wysokości wiążemy ją czarną mini gumką. Jest to wiązanie typowo optyczne, ponieważ końcówkę kiteczki nie wiążemy z żadną inną, ale ukrywamy pod początkiem smoka i przypinamy wsuwkami.
! Podczas tworzenia smoka nie ściskajmy mocno włosów, nie naciągajmy ich na siłę. Włosy z kiteczek powinny odstawać w lekkim nieładzie, płasko od głowy !!!
Włosy z tyłu głowy rozpuszczamy, małą Modelkę ubieramy w ciemne kolory, nakładamy lekki make up i… mamy Czarownicę jak malowaną :D! I to bez spadającego ciągle kapelusza 😉 Jak Wam się podoba taka wersja popularnego przebrania dla dziewczynek? 😀