Pamiętacie o Mai i Ali z “babskiego party”? 😉 Dziś czas na pannę Annę!! Z włosami Ani musiałyśmy ciut pokombinować. Niestety, ma bardzo grube i zdrowe, jednak stosunkowo krótkie włosy, w dodatku ścięte na prosto. I o ile w “zwykłej” kicie czy rozpuszczone, prezentują się rewelacyjnie, o tyle w przedłużaniu są “maleńkim” wyzwaniem 😉 Dlatego wymyśliłyśmy sobie dwa kucyki, a na nich “oszukane dobierane”, co by przedłużenie jednak było, a wszystko rozsypało się jak najmniej 😉 😀
I… nie zwracajcie uwagi na mini gumeczki “nad czołem”, poważnie… Odwróćcie wzrok 😉 Tak byłam zaabsorbowana świnkami i owcami, że zwyczajnie zapomniałam ich wyciąć przed sesją 😉 Zatem, jakby co – wcale ich tam nie ma 😉 😉 😉 😎