Dzisiejsza propozycja nie należy do najłatwiejszych. Jednak jej trudność nie polega na stopniu skomplikowania fryzury, a poświęceniu czasu by opanować potrzebny ruch do zaplatania warkocza. Zresztą zobaczcie sami:
WARKOCZ NA 4 ZE WSTĄŻKĄ
Potrzebujemy:
- szczotkę/grzebień
- 1 mini gumkę do włosów
- 1 gumkę do włosów
- 1 wstążkę do włosów
Zaczynamy od związania włosów w mocny kucyk. Wiążemy go gumką do włosów, po czym zawiązujemy na nim wstążkę. Starajmy się tak ją zawiązać, aby jej oba końce były mniej więcej równej długości. Pamiętajmy także o odpowiedniej długości wstążki – po złożeniu na pół nadal powinna być dłuższa od włosów dziecka.
Włosy z kitki dzielimy na trzy pasma, a wstążkę (złożoną z dwóch jej końców) traktujemy jako czwarte.
Przez cały czas czesania wstążka powinna wracać na miejsce 3, licząc od lewej. Tak też ją układamy na początku.
Mamy więc cztery pasma, z czego:
- to włosy
- to włosy
- to wstążka
- to włosy.
Cały warkocz zaplata się według jednego schematu. I tak:
- pasmo nr 1 przekładamy POD pasmem nr 2, NAD pasmem nr 3 (wstążką) i POD pasmem nr 4
- wstążka wraca na swoje – trzecie – miejsce NAD pasmem po swojej prawej stronie.
W ten sposób prowadzimy cały warkocz. A teraz mała podpowiedź. Jako muzyk często doszukuję się odpowiedniego rytmu w czesaniu 😉 więc podczas tej fryzury mruczę sobie pod nosem: “pod, nad, pod i pyk wracamy” 😉 . Polecam – pomaga 😀
Warkocz wiążemy mini gumką i zawiązujemy na niej końce wstążki. Prawda, że urocza fryzurka? 😀 Warkocz na kitce już nigdy nie będzie taki sam 😀 😀
Fajne
Co nie