Wczorajsze warsztaty były bardzo wyrównane pod każdym względem 😉 Uczestniczące w nich Mamy miały ten sam poziom umiejętności, w tych samych momentach nie mogły “załapać”, i w niemalże identycznych szły jak burza 😀 W dodatku ich osobiste Modelki również się zsynchronizowały niemalże od razu i grupowo zrobiły się straaaasznie głodne. 😉 Na szczęście na ratunek przybył Wujek zaopatrzony w pachnące bułeczki, burczące brzuszki zostały opanowane, a Mamy mogły dalej szlifować swoje umiejętności w dobierańcach. 😉 😀 Do zobaczenia ponownie Kobietki (duże i małe)! I Wujka z zapasami również zapraszamy, a co! 😀 😀
Ps. Przeglądając fotki zwróćcie uwagę na próbę czesania na… leżąco! Co to dla Mamy – Mama wszystko potrafi!! 😀 😎