Już jakiś czas temu odkryłam śliczne, małe błyskotki do ozdabiania włosów – kryształki. Nadal jestem w fazie ich testowania (między innymi dlatego, że kryształki mocuje się na “klej”, który niestety w różnych przypadkach jest naprawdę różnej jakości). Dziś jednak zdradzę Wam jeden z pomysłów na sposób, w jaki z ich pomocą można ozdobić fryzurkę. A że Walentynki tuż tuż, przedstawiam Wam

SERCE Z KRYSZTAŁKAMI

Potrzebujemy:

• szczotkę/grzebień
• 4 gumki do włosów
• 4 mini gumki do włosów
• samoprzylepne kryształki
• lokówkę

Zaczynamy od podziału włosów prostym przedziałkiem na pół. Wystarczy, jak poprowadzimy go tylko do środka głowy. Po obu jego stronach wydzielamy dwa prostokąty, które wiążemy gumkami. Również resztę włosów wiążemy w kitki/koczki (by nie przeszkadzały nam w dalszym czesaniu).

Rozpuszczamy jeden prostokąt i od samego czoła zaplatamy pierwszy, drobny warkocz holenderski. Dobieramy wszystkie włosy z wydzielonej części, następnie aż do końca prowadzimy warkocz na 3. Warkocz wiążemy mini gumką.

W ten sam sposób zaplatamy włosy z drugiego prostokąta.

Rozpuszczamy resztę włosów i za pomocą lokówki zakręcamy loki/spiralki/fale (wg uznania 😉 ).

Warkoczyki układamy w kształt serca, a ich końcówki chowamy pod “loczki”, łącząc ich końcówki z rozpuszczonym pasmem włosów.

Czas na klejnociki!!! 😀 Tym razem za ich pomocą ozdobimy… przedziałek! Klejnociki do nic innego, jak maleńkie samoprzylepne ozdóbki 3D. Mając do dyspozycji kilka kolorów, wybieramy te najlepiej pasujące do kreacji 😉

Bal karnawałowy? Walentynki? Sesja dziecięca? Gdzie byście wysłali tak swoją ukochaną małą Modelkę? 😉 😀