Ani deszcz, ani wiatr, ani żadne inne niespodziewane warunki atmosferyczne po prosty nie mogły popsuć wspaniałej zabawy na Pikniku Rodzinnym firmy OSKA, organizowanym w hotelu Best Inn w Bydgoszczy. 😀 Atmosfera – przesympatyczna! 😀 Jedzenie – przesmaczne! 😀 Dzieci – przecudowne! 😀 W takim miejscu, z takimi ludźmi aż chce się pracować i totalnie nie liczy się czasu! 😀
Ba! W dodatku czekały na mnie dwie “ludzkie” niespodzianki, które całkowicie rozświetliły pochmurne niebo 😉 – raz, że w roli animatorów imprezy świetnie sprawdzało się… małżeństwo moich krewniaków 🙂 (FUNTAZJA), dwa, że miałam możliwość czesać jedną z moich ulubionych uczennic, kiedy to jeszcze pracowałam jako instruktorka tańca (Martynko – wyrosłaś na cudowną nastolatkę! 🙂 ).
Oczywiście mam dla Was kilka zdjęć z dzisiejszego popołudnia – Uczesz mnie, mamo! bez aparatu to jak Uczesz mnie, mamo! bez grzebienia 😉