Kolejna z moich małych Modelek, Nikola, wybrała sobie do przetestowania upięcie, które “krąży” ostatnimi dniami po internetach 😉 Jest to bardzo wdzięczna fryzurka a’la dobierany kok i, powiem Wam na marginesie, że sama się rewelacyjnie broni, bez dodatkowego wianka 😉 Czasami trochę żałuję, że nadal panuje u nas taka moda na tradycyjne wianki na całą głowę – bo upięcia tego typu ślicznie wyglądają jak nie same, to ozdobione tylko drobnymi świecidełkami/kwiatuszkami.
Nic to jednak, wiankowy mus to mus 😉 i wierzę mocno, że Nikola będzie ślicznie wyglądała zarówno z nim jak i bez niego! Szczególnie jeśli będzie przez cały czas tak pięknie się uśmiechała jak po pierwszym zerknięciu w lustro! 😀 😀