Walentynki tuż tuż i bez względu na to, czy obchodzicie je na wesoło, z przymrużeniem oka czy całkiem na poważnie – razem z Julitką i Laurą mamy dla Was propozycję tematycznego uczesania. Fryzura idealna na święto miłości:

PÓŁ-DOBIERANE SERCE

Potrzebujemy:

• szczotkę/grzebień
• trzy gumki do włosów
• dwie mini gumki do włosów
• element dekoracyjny

Zaczynamy od podziału włosów na trzy części. Najpierw prowadzimy środkiem prosty przedziałek przez całą głowę. Mniej więcej w połowie jego długości rysujemy kolejnym (poprzecznym) przedziałkiem górę serca – prowadząc dwie linie na prawo i lewo od środka. Każdą z wydzielonych części związujemy oddzielną gumką.

Teraz rozpuszczamy jedną z górnych kitek i z samego środka (tam, gdzie stykają się przedziałki) wydzielamy trzy pasma włosów – podstawę do warkocza pół-dobieranego. Zaczynamy go pleść, dobierając włosy tylko z jednej strony – od zewnątrz (czyli najpierw włosy od czoła, potem te na wysokości ucha). Staramy się nadawać warkoczowi kształt góry serca. Warkocz kończymy zwykłym wiązaniem na 3 i zakładamy mini gumkę.

Następnie rozpuszczamy włosy z prawej strony głowy i czeszemy symetryczną, drugą część serca.

Teraz macie dwie opcje:

• możecie związać dwa warkocze razem i dodać do nich element dekoracyjny, a pozostałe włosy po prostu rozpuścić
• albo możecie wszystko połączyć razem w jedną kitkę lub zapleść warkocz do końca.

Fryzura świetnie się też sprawdza na włosach pół-długich, takich jak ma moja Laura. Aktualnie jest to jej ulubione uczesanie na każdą okazję, nie tylko walentynkową 😉